Przebudowa i modernizacja linii kolejowej Katowice-Kraków rozpocznie się w 2012 roku, jednak już teraz, przed etapem projektowania, samorządy muszą walczyć o „swoje”.
Przypominamy. W ramach tej inwestycji m.in. zlikwidowane maja być przejazdy kolejowe w poziomie szyn, zbudowane będą wiadukty i podziemne przejścia dla pieszych. Pierwotnie inwestor, czyli Polskie Linie Kolejowe w gminie Krzeszowice zaplanował budowę tylko jednego wiaduktu, właśnie w Krzeszowicach. Po protestach mieszkańców udało się wprowadzić do projektu drugi wiadukt, w Woli Filipowskiej w okolicy ul. Białka.
Przez ostatnie dwa miesiące trwały negocjacje w sprawie włączenia do specyfikacji przejazdu w poziomie torów w ciągu ulicy Kolejowej w Woli Filipowskiej. „Negocjacje były bardzo trudne, inwestor nie chciał się zgodzić na takie rozwiązanie argumentując to m.in. względami bezpieczeństwa i dodatkowymi kosztami”, mówi zastępca burmistrza Krzeszowic Andrzej Żbik, który od początku zajmuje się tą sprawą. W końcu PLK zgodziły się na ten przejazd, choć z ograniczeniem dla ruchu ciężarowego.
W przekonanie PLK dla dodatkowego przejazdu zaangażował się także, jak widać skutecznie, krzeszowicki poseł Andrzej Adamczyk, wiceprzewodniczący sejmowej komisji infrastruktury.